Tym wpisem chcielibyśmy otworzyć cykl wpisów o właściwościach leczniczych i magicznych poszczególnych roślin. Tak, otaczające nas rośliny kryją w sobie potężną magię i mogą być używane do zaklęć czy też rytuałów!
Zaczniemy od dziewanny, którą na pewno widzieliście nieraz na własne oczy - to pospolita roślina, która rośnie głównie na słabych, piaszczystych glebach i nieużytkach. Dawniej powiadano nawet „gdzie rośnie dziewanna, tam uboga panna”. Właściwości lecznicze i magiczne dziewanny znane są od tysięcy lat - już rzymscy legioniści zanurzali łodygi dziewanny w wosku, aby używać ich jako świec na pogrzebach. Według tradycji czarodziejka Kirke często wykorzystywała dziewannę w swoich zaklęciach, a Odyseusz wykorzystywał tę roślinę z kolei do chronienia siebie przed Kirke! Z kolei Indianie nie tylko palili dziewannę, ale także wkładali liście dziewanny do swoich mokasynów, aby rozgrzewać stopy. Roślina ta od wieków stosowana jest w medycynie ludowej jako remedium na choroby górnych dróg oddechowych - z jej kwiatów o słodkim miodowym smaku przygotowuje się napary, syropy na kaszel i olejki. Stosowana wewnętrznie pomaga rozrzedzić zalegającą w oskrzelach wydzielinę; łagodzi również chrypkę i kaszel. Stosowana zewnętrznie z kolei w formie okładów świetnie radzi sobie ze stłuczeniami, podrażnieniami skóry czy zmianami alergicznymi. Olejek z dziewanny dodany do kąpieli uśmierza bóle mięśni. Kwiaty dziewanny znajdziecie w naszej mieszance „Swobodny oddech”, dodajemy ją często również do naszych świec do aromaterapii.